Komentarze: 0
Wiśniowo – porzeczkowe 2007r
To moje pierwsze samodzielne wino, fermentowane na dziko.
Zrobiłem je w stosunku :
85 % wiśni
15 % porzeczki czerwonej
1.07.2007r
Obrałem dwa wiadra ( 20litrów) wiśni ( łutówka ) oraz garnek (ok. 3 litry)porzeczki czerwonej.
Umyłem owoce w letniej wodzie ( nie wyższej niż 25°C)
Obrałem wiśnie z ogonków wyrzucając owoce nieświeże lub zepsute.
Porzeczki jeżeli mają szypułki zielone w dobrym stanie można zostawić natomiast jeżeli są obeschłe ( zdrewniałe ) najlepiej obieramy z nich owoce.
W pojemniku fermentacyjnym( równie dobrze może być to garnek z nierdzewnej stali )owoce przegniotłem delikatnie by pestki nie popękały dodałem do nich ok 3 kg cukru ( można dodać później do gotowego nastawu ) i pozostawiłem pod przykryciem na 3 doby. Można zaszczepić miazgę drożdżami szlachetnymi – uodparnia to na zakażenie bakteriami octowymi lub drożdżami kożuchującymi. Ja jednak tak nie zrobiłem bo nie miałem jeszcze drożdży (potraktowałem to jako eksperyment – udany :) ) .
Ważne by kilka razy na dobę przemieszać miazgę by powstający kożuch nie pozostawał za długo na powierzchni a całość nie uciekła nam z fermentatora.
4.07.2007r
Po trzech dniach za pomocą rogu płóciennego wycisnąłem
moszcz ( sok ) z miazgi do balona 20 litrów
Następnie pozostałą miazgę zalałem wrzątkiem i powtórnie wytłoczyłem.
Potem jeszcze zalewając wodą wygotowałem resztę miazgi i wytłoczyłem.
Dodałem jeszcze 1 kg cukru jako syrop cukrowy.
Uwaga – Podczas zlewania drugiej i trzeciej części moszczu do balona lub pojemnika fermentacyjnego trzeba pilnować by temperatura nie przekroczyła28°C
(bo wyższa zabije nam drożdże) najlepiej jak będzie ok. 25°C
Po rozdźwięczeniu wodą otrzymałem 18 litrów moszczu o bardzo ciemniej barwie.
Zamykamy balon rurką fermentacyjną
5-17.07.2007r
Fermentacja prawidłowa (bulka 1 raz na sek )
Jeżeli nie dodaliśmy cukru do miazgi to dajemy teraz w dwóch lub trzech ratach co4-5 dni jak fermentacja słabnie.
Podczas fermentacji temperatura rosła od 21,4°C(5.07) do 22,8°C(9.07) - PÓŹNIEJ WCZASY!!!
18.07.2007r
Fermentacja zakończyła się ( najprawdopodobniej się młode wino przegrzało29°C)
Nie mogę powiedzieć na pewno bo byłem wtedy na wczasach a winko bulkało w garażu (upały były wielkie)
19.07.2007r
Przeniosłem w chłodniejsze miejsce (26°C)i dodałem jeszcze 1 kg cukru (rozpuszczonego w winie na ciepło)
23.07.2007r
Fermentuje rzadko (bulka co 3 min. temp. 26°C-27°C)
28.07.2007r
Koniec fermentacji – zlałem wino znad osadu do balona 15litr.(do pełna) 22°C
Wyniosłem do piwnicy
30.07.2007r
Bulka co 8 min temp. 20°C
14.08.2007r
Wino stoi
Wykonałem drugi odciąg wina jest słodkie i klarowne (mało osadu)
Uzupełniłem wodą do pełna 0,5 litra
12.09.2007r
Zlałem wino do butelek (20 szt) z czego 9 szt. spasteryzowałem (butelki zamykane korkiem)
Pozostałe regularnie wypijaliśmy
2.11.2008r
Konsumpcja wina.
Wino bardzo dobre, średnio mocne, o barwie ciemne bordo (prawie czarne)
słodkie o delikatnym przyjemnym bukiecie zapachów.
WINKO WYSZŁO MIMO WSZYSTKO BARDZO DOBRE, KLAROWNE O PIĘKNEJ BARWIE - SŁODKIE